Jeśli odkryjesz w Bogu miłującego Ojca, wtedy wszystko wraca na swoje miejsce, dokładnie tak, jak to było w Raju

Opublikowane przez DN w dniu

To zdanie powinno stać się mottem życia każdej z nas. To poszukiwanie powinno stać się celem życia każdej z nas. Inaczej przepadniemy z kretesem. A o tym, co jeszcze działo się we Wrocławiu w marcu podczas spotkania Dzielnych, czytaj dalej …
Spotkałyśmy się u progu Wielkiego Postu. Było nam bardzo miło przywitać wszystkie przybyłe panie. Dwie z pań były w stanie błogosławionym i zdradziły nam, że spodziewają się narodzin chłopców. Mimo, że nie wpuszczamy na nasze spotkania mężczyzn – oczywiście z wyjątkiem ojca Ryszarda, jako naszego duchowego opiekuna – bo mamy pragnienie pobyć wyłącznie w kobiecym towarzystwie, tutaj musiałyśmy zrobić podwójny wyjątek

Warsztat pt. „Finanse według Bożych zasad” poprowadziła Aneta Wojtasiewicz. Panie dowiedziały się, jak Pan Bóg postrzega pieniądz i dlaczego pozostawił w Piśmie Św. tak dużo wskazówek, co do jego użytkowania. Towarzyszyły im postaci z Biblii, które mimo wielkiego bogactwa, pozostały wierne Panu Bogu. Wiedza o tym, jaka jest Boża, a jaka ludzka odpowiedzialność za sprawy finansowe, pozwoliła zweryfikować obraz Boga, jaki panie nosiły dotychczas w swoim sercu. Jedna z pań z wielką radością odkryła, że Bogu należy oddać nie tylko to, co dobre w finansach, ale absolutnie wszystko, czyli także swoje długi. To było dla niej uwalniające! Bowiem myślała do tej pory, że długi to bardzo nie-fajna sprawa i Panu Bogu nie należy w ogóle o nich mówić. Ale skoro trzymała je kurczowo przy sobie, to jak Pan Bóg mógł wkroczyć z mocą, by tę sferę życia uporządkować? Oto dlaczego warto uczestniczyć w naszym warsztacie finansowym! Jedno zdanie potrafi przemienić całe życie! Oprócz tego panie dowiedziały się, że warto prosić o dobre rady dotyczące finansów, i już wiedzą, u kogo warto tych rad szukać, a czyich rad trzeba unikać jak ognia. Potem panie poznały zasady tworzenia domowego budżetu. To było piękne, gdy panie dzieliły się swoimi przemyśleniami czy doświadczeniami związanymi z omawianymi zagadnieniami.

Oto wrażenia Beaty:
Moje uczestnictwo w spotkaniu Dzielnych Niewiast, kurs „Finanse według Bożych zasad” przewartościował moje patrzenie na oddawanie Panu Jezusowi swoich spraw finansowych. Dziękuję bardzo

Warsztat stylizacyjny pt. „Koronki i falbanki” prowadziła Marzena Jagielska. Panie zobaczyły prezentację „Gorset – sekret kobiecej bielizny dawnych lat”. Było sporo historii, ale nie zabrakło modowych nowinek. Gorsety nadal są w użyciu. I to jakie piękne!

Dużo czasu pochłonęła paniom praca z igłą i nitką. Uczestniczki przygotowały sobie formę krawiecką, a później było krojenie materiału i szycie półhalki. To nieco zapomniany element kobiecej garderoby, a przydatny, gdy nosi się sukienkę. Dzięki halce sukienka nie zaczepia o rajstopy i nie elektryzuje się do ciała. Nie bez znaczenia jest również fakt, że obecna gotowa konfekcja szyta jest z bardzo cienkich materiałów. W słoneczne dni daje to często niezamierzony efekt przeświecającej bielizny lub ciała. Halka znakomicie temu zaradza. W niej panie są właściwie ubrane. 
Marzena, patrząc na pracujące panie, miała skojarzenie ze słowami piosenki „U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki”. Było pogodnie, wracały wspomnienia z dawnych lat, kiedy to mamy czy dziadkowie szyli ubrania dla pań jako małych dziewczynek. To piękne echo i miłe poczucie więzi, że ich umiejętności krawieckie można dziś kontynuować. Prowadząca warsztat dziękowała za wspólnie spędzony czas.

Oto wrażenia uczestniczek:
Dziś kolejne, bardzo ciekawe warsztaty. Miałam okazję czegoś się nauczyć, coś sobie przypomnieć, ale przede wszystkim spędzić czas w miłej i przyjaznej atmosferze. Dziękuję!  Iwona

Uczestniczyłam w warsztacie stylizacyjnym. Ciekawe było dla mnie zapoznanie się z historią związaną z projektowaniem bielizny. Przy szyciu halki wróciły wspomnienia z dzieciństwa, kiedy tata uczył mnie szycia.

Bardzo miła atmosfera, wręcz domowa. Warsztaty ciekawe, można się podszkolić, zdobyć trochę nowych informacji. Okazja do rozmów międzypokoleniowych, piękne spotkanie kobiet.

Warsztaty Dzielnych Niewiast były dla mnie zarówno spotkaniem, jak i działaniem. Cieszę się, ze owocem warsztatów oprócz czegoś dla nas jest też kocyk dla nienarodzonego dziecka. Odpoczynkiem dla ducha była natomiast chwila adoracji w ciszy. Dziękuję Organizatorkom!

To czas Wielkiego Postu, więc ojciec Ryszard w trakcie Mszy Św. wzywał do praktyk wielkopostnych. W szczególny sposób zwrócił uwagę na modlitwę. Mówił, że trzeba modlić się więcej. Jednakże na modlitwie nie mamy być gadatliwe, bo to Pan Bóg chce nam coś powiedzieć, czyli aby Go usłyszeć, należy przestać mówić, po prostu trzeba zamilknąć i nasłuchiwać Boga. To Bóg jest tym, który odpowiada nawet na najbardziej trudne pytania. Trwanie w ciszy przed Bogiem daje wielkie owoce.

Ojciec Ryszard mówił także o przebaczeniu: „Jeśli bowiem przebaczycie ludziom i wam przebaczy Bóg. Niech słowa ‘odpuść nam nasze winy’ zapadną głęboko w naszych sercach”.
Dziękujemy ojcu Ryszardowi za nieocenioną opiekę i obecność.

Po południu Ewa wygłosiła konferencję pt.: „Jezus objawia twoją wartość”. Temat bardzo ciekawy, a jeśli miałabym go podsumować jednym zdaniem, to powiedziałabym tak: jeśli odnajdziesz w Bogu prawdziwie miłującego Ojca, wtedy wszystko wraca na swoje miejsce – dokładnie takie, jak to było w Raju – i tym samym ty również odnajdujesz swoją godność i wartość. Wtedy Bóg sam odziewa cię szatą zbawienia, która jest symbolem odzyskanej wartości i bycia umiłowanym dzieckiem Boga, córą królewską i prześliczną koroną w rękach Pana. Ta szata jest utkana z miłości Boga i mieni się klejnotami Jego dobroci i miłosierdzia.

W trakcie konferencji Ewa pokazała nam kawałek błyszczącej tkaniny, w którą potem została przyodziana jedna z uczestniczek.
Pięknie to wyglądało, bo duży prostokątny kawałek materii został upięty w kunsztowną tunikę i podtrzymany szerokim pasem. Właśnie taką suknię otrzymujesz moja droga, jeśli przychodzisz do Boga jak do kochającego Ojca, pokazujesz Mu swe rany, wyznajesz swoje grzechy i dajesz się obmyć drogocenną Krwią Jezusa. Czy zechcesz przyjąć tę szatę?

Adoracja Pana Jezusa Eucharystycznego w ciszy pozwoliła nam zastanowić się, który odcień tej szaty zbawienia symbolizujący konkretną cechę już jest naszym udziałem, a który jeszcze nie.
Potem w grupach dzielenia rozmawiałyśmy o owych kolorach, o doświadczeniu przebaczenia Boga i o tym, czy zaprosiłyśmy świadomie Jezusa do swego życia. To były bardzo osobiste i poruszające świadectwa. Posłużyły refleksji, budowaniu wiary i umacnianiu nadziei w Bożą opiekę i opatrzność.

Zapraszamy już 13 kwietnia na kolejne nasze spotkanie!  Szczegóły i formularz zgłoszeniowy  > > > TUTAJ
Jeśli pragniesz samodzielnie przygotować wielkanocne ozdoby pod okiem specjalistki – to tym bardziej nie może Cię zabraknąć.
Będą też inne propozycje warsztatów. Czekamy na Ciebie z radością!

 

 

Kategorie: DN Wrocław

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *