Podczas ostatniego spotkania Dzielnych Niewiast w Krakowie, poruszyliśmy na warsztatach prowadzonych przez dr. Jerzego Kołodzieja temat pracy, a dokładnie…. pracy nad sobą. Temat ważny, choć tak mało o nim wiemy. Tak jak w przypowieści o talentach, każdy z nas otrzymał od Boga wyjątkowe predyspozycje i zdolności, których często nie rozwijamy czy też zaniedbujemy w obliczu odczuwanego lęku, niewiary we własne możliwości, braku inicjatywy czy podejmowanych zachowań asekuracyjnych. Tymczasem wszystkie nasze talenty nawet te najmniejsze, to dary od Pana Boga, … tak jak w przypowieści: ”Każdemu bowiem kto ma będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma”.

Zaskakującym morałem przypowieści jest to, iż nie wystarczy być tylko „poprawnym”, tj. starannym, uczciwym, skrupulatnym w wypełnianiu swoich obowiązków, tak jak sługa, który zakopał w ziemi swój jeden, jedyny otrzymany talent, by go nie utracić, a następnie zwrócić.

Otóż, należy pomnażać swoje talenty czyli być PRZEDSIĘBIORCĄ!

W innej przypowieści dowiadujemy się, iż Królestwo Niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi, co oznacza iż „gotowa uczta” czeka na każdego. Każdy z nas jest bowiem powołany, problem w tym, że mało jest wybranych, by osiągnąć życie wieczne. Dlaczego? Ponieważ mało kto odrabia zadanie domowe… 🙂   W życiu oprócz tego, że należy być przedsiębiorcą, trzeba rozpoznawać potrzeby innych, przystępować do działania, wziąć na siebie odpowiedzialność, współpracować z innymi i finalizować skutecznie sprawy. Tymczasem wielu z nas lekceważy zalecenia Pana, ucieka od trudnych spraw, popada w lenistwo i marazm codziennej rutyny; być może nie wierzy w siebie? Odrabianie zadania domowego wymaga od nas nieustannej samodyscypliny i konsekwencji w działaniu… aby nie tylko móc pomnażać swe talenty tu na ziemi, dane nam od Boga, ale co najważniejsze by ostatecznie osiągnąć życie wieczne.

Nasuwa się więc ostatnie pytanie, jak działać w naszej codziennej złożonej rzeczywistości? Przede wszystkim należy sobie odpowiedzieć na pytanie kim tutaj jestem, jakie wnoszę wartości i gdzie jest moje miejsce? Odpowiedzi znajdziesz myśląc o innych,  spotykając się z ludźmi, pracując zespołowo… wtedy odkryjesz swój potencjał oraz talenty.

Pamiętajmy, że nie jesteśmy „samotną wyspą” ale wybrańcami Boga, każdy z osobna, powołanymi do pełnienia służby bliźnim poprzez dzielenie się naszymi licznymi  i różnorodnymi talentami.

Gotowa uczta królewska czeka…. 🙂          Powodzenia!

Czekamy z niecierpliwością  na drugą – marcową część warsztatów, podczas których będziemy zastanawiać się czy faktycznie potrafimy pracować. Do zobaczenia już w najbliższą sobotę.

Tekst i wybór zdjęć: Agnieszka.

Zdjęcia: pixabay

6 Komentarze

  1. Agnieszko, Niewiasto o uśmiechniętym Sercu – bardzo podoba mi się Twój styl pisania/dzięki

    Pytanie prowadzącego: „Kto to jest przedsiębiorca?”
    Ja przekazuje moim uczniom na zajęciach – przedsiębiorca to osoba fizyczna, prawna… itd. … będę teraz też dodawać – to ktoś kto pomnaża dobro i daje radość innym – niezła waluta 🙂
    Z serca dziękuję Panu Jerzemu za te warsztaty – WSPANIAŁE 🙂
    Pan Kołodziej to przedsiębiorca Boży:)

    Z radością czekam na III część „Czy potrafię pracować?” – 6.04.19/sobota

    Pozdrawiam pracując 🙂

  2. Praca nad sobą, to czasem wzloty i upadki. Czasem tuptanie w miejscu, czasem wielki krok, może nawet nie jeden, po czym wzowu wstecz. Potem znowu krok w tył. Pokonanie własnych słabości wymaga określenia celu i wyobrażenia tego co b ędzie się działo gdy cel osiągnę. Potem podjęcia decyzji o realizacji celu, zaplanowaniu jak go osiągnąć. Określić czas, zasoby, także te na koncie, policzeniu przyjaciół i „wrogów” (tu: rozumianych jako wszelkie przeszkody jakie mogą się pojawić na etapie realizacji celu). Zaplanować drogę i sposoby na pokonanie wrogów. I wreszcie uruchomienia w sobie konsekwencji… żelaznej konsekwencji by ten plan zrealizować. Zapisywanie efektów, swiętowanie z przyjaciółmi zakończonych etapów. Powracanie na drogę celu po zboczeniu lub chwilowej przerwie.

  3. Agnieszko, zgadzam się z tym co piszesz :”W życiu oprócz tego, że należy być przedsiębiorcą, trzeba rozpoznawać potrzeby innych, przystępować do działania, wziąć na siebie odpowiedzialność, współpracować z innymi i finalizować skutecznie sprawy.”
    Kiedyś na pewnym szkoleniu usłyszałam – “Miarą inteligencji jest działanie. Nie chodzi przecież tylko o to, aby mieć wiedzę, ale aby wykorzystywać ją w praktyce”. Przełożyłam to stwierdzenie dla własnego pożytku w pracy nad sobą w ten sposób – miarą bożej mądrości we mnie jest moja współpraca ze Słowem Bożym. Do tego potrzebowałam samodyscypliny oraz współpracy z innymi, bo w „ścieraniu się” z różnymi osobowościami najlepiej poznawałam siebie i uczyłam się rozumieć inny punkt widzenia.
    Wierzę, że praca nad sobą jest owocna, kiedy podejmie się ryzyko otwarcia się przed drugą osobą, kiedy planuje się i wdraża się coś w swoim życiu pod natchnieniem Słowa Bożego.
    Drogie Dzielne Niewiasty – współpracujmy, dzielmy się pomysłami, korzystajmy z Bożych „narzędzi rozwojowych” – pomnażajmy swe talenty tu na ziemi, dane nam od Boga. Nie bójmy się popełniać błędów – nie myli się tylko ten, kto nic nie robi.

    NowaJa

  4. Pięknie zostało dobrane zdjęcie wiodące!
    Zdobyć taki wierzchołek to czasem pot i łzy w dosłownym tego słowa znaczeniu. Tak wygląda nasza codzienność: tysiące mniejszych i większych spraw do załatwienia. Czasem przytłacza ten natłok obowiązków… Warto wtedy złapać dystans i zobaczyć, że praca to też radości. Radości z osiągnięcia zamierzonego celu, widok dobra, które za tym idzie, poczucie wspólnoty z innymi, przyjaźnie itd. Jak zapierający dech w piersiach widok rozległej panoramy, widziany ze szczytu góry. Tak wyjątkowy, że jest nagrodą za cały wysiłek. Dziękuję, że mi to przypomniałyście.

  5. Witam serdecznie! Nie wiedzialam jak nawiazac kontakt z Dzielnymi wiec pomyslalam o forum.Chcialam zapytac (……) z gory dziekuje.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This div height required for enabling the sticky sidebar