Naucz się tańczyć, bo w niebie nie będą wiedzieć co z Tobą zrobić!

Opublikowane przez Redakcja Kraków w dniu

Święty Augustyn z Hippony powiedział: „Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić”.

Dzielne Niewiasty z Krakowa nie chciały zawieść aniołów, więc w sobotę, trzeciego lutego, wzięły się za naukę tańca uwielbienia.

Co to za taniec? To taniec, w którym można doświadczyć obecności Boga, w uwielbieniu wyrażać radość i chwałę Najwyższemu, tylko dlatego, że istnieje. Jest dużo różnych tańców uwielbienia. Każdemu przypisany jest inny układ kroków i gestów. Każdy ruch, każdy gest mówi coś innego o Bogu – to jest taka modlitwa ruchem ciała.

Zaczęliśmy naukę tej naszej tanecznej modlitwy od tańca z Lednicy „Nie lękajcie się”. Najpierw nauka kroków bez muzyki, a potem z podkładem muzycznym. Z każdą następną chwilą było widać radość, jaką przynosiła wszystkim kolejna porcja nowych kroków, przedstawianych do powtórzenia przez naszego nauczyciela.

Prowadził Paweł Wojtala, student pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej na Uniwersytecie Śląskim, tancerz i wodzirej lednicki, odpowiedzialny Diakonii Tańca diecezji sosnowieckiej. Pan Paweł jest członkiem Ruchu Światło-Życie, zaangażowany szczególnie w Diakonię Miłosierdzia. Niewolnik i rycerz Maryi Niepokalanej, należy również do jasnogórskiego Bractwa NMP Królowej Korony Polski. Chętnie uczestniczy w rekolekcjach i wydarzeniach Kościoła oraz służy na różne sposoby w parafii i diecezji.

Potem duchowo przenieśliśmy się do Izraela, tańczyliśmy dla Boga, wznosiliśmy ręce do góry, oddawaliśmy pokłony, uczyliśmy się przeplatanki – najstarszego kroku izraelskiego, którym prawdopodobnie tańczył sam Pan Jezus. Świadomość tego zniosła wszelkie bariery, dała nam możliwość doświadczania radości tańca w grupie, w kręgu, radości ruchu i rytmu całym ciałem i duszą. Radości, która nas pomału w duszach zmieniała, która pozwalała nam uwielbiać tańcem Pana Boga.

Czas przestał istnieć. Tylko my i nasza cudowna modlitwa do NAJWYŻSZEGO. Wszyscy byliśmy razem, podawaliśmy sobie ręce, my 19 Dzielnych Niewiast, kobiet w różnym wieku, tworzyliśmy jedno. Wyrażaliśmy uwielbienie Pana Boga przez nasz taniec według słów: „Chwalcie więc Boga w waszym ciele” (1 Kor 6.20).

Potem prowadzący pokazał nam różne gesty m. in: bojaźni bożej, pisma świętego, błagania i uwielbienia, występujące w tańcu izraelskim i powiedział, że każdy taniec kończy się wzniesieniem rąk ku górze do PANA. Pan Paweł mówił nam abyśmy w tych tańcach wyrażały siebie, abyśmy w tych krokach były wolne, spontaniczne, oddawały chwałę PANU tak jak to czujemy, jak robił to Dawid na cześć PANA: ” Dawid wtedy tańczył z całym zapałem w obecności PANA” (2 Sm 6 , 14-15).

Taniec nas coraz bardziej łączył, wspólne kroki pozwalały nam poczuć się częścią jakiejś wspaniałej grupy, która połączyła wszystkich tam zebranych, bez względu na to czy umieli rytmicznie się poruszać, czy nie. A nasz nauczyciel z zapałem nie mniejszym niż Dawid przedstawiał nam po kolei piękne tańce takie jak: „Nie wystarczająco Cię kochałem”, taniec na wielki post „lis”, „Radujcie się wraz z Jerozolimą”, „O jak pięknie”, „Zbliża się dzień”, „O wspólnocie”, „Światło twojego uśmiechu, cudowny aczkolwiek trudny „Taniec aniołów” i wiele innych .

Było to niesamowite duchowe przeżycie. Taniec uwielbienia otworzył drzwi naszych dusz dla Bożej mocy, otworzył nasze umysły i serca na dary łaski Bożej, niektóre Dzielne Niewiasty może nawet uwolnił i uzdrowił…

Warsztaty tańca uwielbienia skończyły się, ale entuzjazm i energia, które się podczas nich wyzwoliły, trwały jeszcze bardzo długo…, a może nawet dalej trwają…

Monika


4 komentarze

Ann.K · 12 lutego 2018 o 22:48

Kiedy będzie kolejny warsztat z tańców lednickich ?

    Dzielna Niewiasta · 13 lutego 2018 o 18:15

    Aniu,
    Może być szybciej niż spodziewamy się, jeśli Irenka zacznie działać. Jest zafascynowana tańcem i pewnie już nie odpuści. Taniec na Dzielnych być musi:) Na chwałę Pana i radość Niewiast! Trzymam kciuki za Irenkę i za Was wszystkie kochające ten taniec.

Irena · 13 lutego 2018 o 13:04

Moniko, Niewiasto o radosnym Sercu – Twoja relacja z warsztatu modlitwy tańcem – wspaniała – ja też tak czuję i przeżywam taniec uwielbienia 🙂
Pięknie to napisałaś/dziękuję mocno ♡
Paweł ( nasz nauczyciel) to dla mnie Boży Wojownik – cieszę się, że mogłam go poznać.
Niech Dobry Bóg mu błogosławi!

Pozdrawiam z pasją

Ps. Zdjęcia(slajdy) – bardzo fajnie oddają atmosferę warsztatu/dziękuję

Irena · 22 lutego 2018 o 10:28

Kochana Dzielna Niewiasto – nie ma jak odpowiednia motywacja – tańczyłam intensywnie w weekend z siostrą Anią i innymi w Kęszycy Leśnej na rekolekcjach/dziękuję
A co dalej? …. Jak Bóg da

Wszystkie DN kochające taniec – tańczą na Chwałę Pana i Maryi!

Pozdrawiam działająco

Ps. Najbliższa próba – 3.03.18, Kaplica, godz. 13.30 (DN Kraków).
A jaki taniec? … Muszę jeszcze pomyśleć 🙂
Zapraszamy wszystkie DN kochające taniec.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *