Niepokoje serca kobiety
Spotkanie Dzielnych Niewiast w Krakowie odbyło się 07.10. Pierwsza sobota miesiąca, święto Najświętszej Maryi Panny Różańcowej i wielkie wydarzenie „Różaniec do granic”, jednym słowem ten dzień należał do Maryi, co odczuwałyśmy na każdym kroku.
W związku z tym o godz.8:00 został odprawiony w kaplicy różaniec wynagradzający i zawierzający całe nasze spotkanie oraz wszystkie przybyłe na spotkanie panie.
Tak umocnione, z radosnym sercem udałyśmy się do sali, gdzie miałyśmy jeszcze trochę czasu na rozmowy i wypicie kawy, herbaty przy naszym bufecie, bardzo hojnie zaopatrzonym we własnoręcznie sporządzone potrawy, ciasta i inne smakołyki.
A tradycyjnie o godz.9:00 nasz dzielny ojciec Paweł poprowadził wspólną modlitwę i nastąpiła prezentacja planu dnia. Koordynatorka dnia- Irenka, Niewiasta z sercem na dłoni – ciepło powitała wszystkich przybyłych. Okazało się, że spora grupa kobiet pierwszy raz uczestniczy w spotkaniu, a niektóre przyjechały z odległych stron (np. z Poznania ).
Do południa uczestniczyłyśmy w trzech równolegle odbywających się warsztatach.
O komunikacji, przyczynach jej braku i o tym jak rozmawiać – to wszystko wyjaśniał nam dr Jerzy Kołodziej. Nie zapomnijmy o zadaniu domowym, aby wśród najbliższych zauważyć, co kto robi dla nas i podziękować mu za to.
Na warsztacie „Zioła w kosmetyce” prowadzonym przez dr Monikę Fijołek, panie wykonywały własnoręcznie mydełka, kremy i błyszczyki. Próbkę otrzymałam od Oli, rewelacja.
„Bibliodrama” prowadzona przez p. Ewę Fus Kubacką była wyjątkowym spotkaniem ze Słowem Bożym. Uczestniczki tego warsztatu mogły m.in. wcielić się w postacie rozważanego tekstu Biblii, co dostarczyło im wielu głębokich przeżyć i wzruszeń.
Duchowa, popołudniowa część spotkania DN o godz.14:00, miała nieco inny przebieg. Kasia z Zakopanego poprowadziła radosną część różańca, bowiem łączyliśmy się w modlitwie z uczestnikami „Różańca do granic” ufając słowom Maryi „Na koniec moje Niepokalane Serce zatryumfuje”. Uwielbiłyśmy także Boga tańcem i modlitwą do pieśni maryjnej.
Kulminacyjnym czasem spotkania DN była Msza św. poprowadzona przez ojca Pawła. Motywem przewodnim kazania była oczywiście Matka Boża i potęga różańca, niedocenianego, na nowo odkrywanego. „Noś różaniec przy sobie i módl się w każdym czasie, w radości i smutku”.
Po Eucharystii i chwili przerwy wysłuchaliśmy konferencji wygłoszonej przez Marysię (dosłownie z wielkim sercem ): „Niepokoje serca kobiety”.
Coś o tym wiemy, ale czy jesteśmy świadome, że nasze serca są atakowane poprzez kłamstwa szatana, rany naszych grzechów? Walka o serce kobiety wciąż ma miejsce, m.in. przez poczucie niegodności i wstyd, błędną interpretację zamiarów Boga. A co zraniło Twoje serce ?
Pamiętaj, Bóg jest większy od twojej niewierności. Twoja wartość jest mierzona ceną, za jaką zostałaś nabyta. Bóg pragnie, abyś miała życie w obfitości. ” Albowiem u Pana łaska i obfite u Niego odkupienie. On odkupi Izraela od wszystkich jego nieprawości” (Ps. 130).
Umocnieni także świadectwem Małgosi, udaliśmy się do kaplicy na adorację Najświętszego Sakramentu, aby oddać świadomie Jezusowi nasze poranione serca i całe nasze życie.
W tym czasie można było skorzystać z sakramentu spowiedzi i modlitwy wstawienniczej.
Za wszystko, czego Bóg dokonał w naszych sercach, za ten piękny, cudowny czas, chwała Panu! Idźmy więc do naszych rodzin, znajomych i dzielmy się tym, co Bóg nam uczynił.
5 komentarzy
Jolanta Marczyk · 14 października 2017 o 09:11
Witajcie no nareszcie jest juz relacja z naszych dzielnych nie moglam sie jej doczekac a chcialam sie tez podzielic z Wami moim swiadectwem z tego dnia a chodzi tu wlasnie o różaniec do granic..wszyscy chwala sie ze byli na granicach Polski tąm w swietnej atmosferze odmawiali rozaniec a my dzielne niewiasty tez mialysmy swietna atmosfere bo naprawde odczuwalam obecnosc Maryji tu na miejscu w naszym kole dzielnych…??? uczcilysmy Maryje w jej cudownej modlitwie rozancem obsypujac Ja tyloma rozami i niesamowitym przepieknym tancem uwielbiajac Jej Imie.!!!.? nie trzeba niewiadomo jak daleko jechac by łáczyc sie w cudownej atmosferze z Maryja tu mialysmy wszystko..??i za to Chwala Panu ze dal nam tez taka łaske jednosci z Maryja…jestesmy dzielne dziewczyny..!!!! Oby tak dalej..!!pozdrawiam Was wszystkich..zdjecia super..tylko cos ich malo…?mielego weekendu zycze cieplutkiego…?i dozobaczenia w listopadzie..????????????
BDN · 14 października 2017 o 13:48
Różany ogród
rozkwitając na polu róż
czując wiatr ich zapachu
otwieram się w twojej obecności
rozkładam swoje płatki
kolce opadają
już nie muszę się bronić
bo jestem przy twoim źródle
źródle życia…
Irena · 15 października 2017 o 21:12
7 października – niebo miało kolor Różańcowy a w Sercach – Serce Maryi ♡
Sprawozdanie, komentarze, wiersz – jak ożywczy wiatr tańczy… dziękuję z serca ♡
Pozdrawiam różanie – mamy złotą jesień/ czas kolorów
Beata · 22 października 2017 o 21:26
Ja w kwestii formalnej. To raczej byl 7.10, a nie 7.09., prawda? Pozdrawiam serdecznie, DN z Polski Centralnej
Irena · 28 października 2017 o 15:17
Zapomniałam o tym powiedzieć na ostatnim spotkaniu DN – jestem wdzięczna kochanej Ani, która już 3 lata prowadzi modlitwę Różańcową dla krakowskich DN – za przyniesienie kwiatów ( róż w kolorze: czerwonym i białym) do kaplicy dla Jezusa i Maryi a my wszyscy byliśmy bardzo zachwyceni/dziękuję
Dzielna Beato – prawda, następne spotkanie DN w Krakowie – 4 listopada/zapraszamy 🙂
Serdecznie pozdrawiam wszystkie DN ♡