Wrześniowe warsztaty florystyczne Moniki Kudłacz dla Dzielnych Niewiast w Krakowie rozpoczęły się od oczyszczania wszystkich roślin, tj. oderwania liści i skośnego przycięcia dolnej części łodygi każdego z kwiatów. Z tak oczyszczonych i posegregowanych w zależności od gatunku roślin nastąpiło wybranie potrzebnych do skomponowania bukietu kwiatów wiodących, towarzyszących oraz wypełnienia. Kolejnym etapem było ułożenie wybranych kwiatów w bukiety przy zastosowaniu techniki spiralnej.
Powstały urzekające swoim pięknem bukiety kwiatów, w których królowały różowe, pomarańczowe cynie lub żółte dalie. Na koniec zaprezentowane zostały dwa przepiękne bukiety, jeden z wykorzystaniem różnych gatunków traw, a drugi z użyciem kryzy florystycznej – pocięty, sklejony papier pomalowany w różnych odcieniach koloru fioletowego i bordowego, który otaczał kwiaty podkreślając ich delikatny różowy kolor. Czyż my nie jesteśmy jak kwiaty, które powinny się rozwijać?
Beata
To piękne, że można nas porównać do kwiatów. Nasze rozkwitanie ma zawsze wymiar duchowy i emocjonalny. Ale może mieć także ten wizerunkowy. Ja odnajduję wiele radości w tym, że na co dzień, decydując się na wybór odzieży, tak naprawdę maluję siebie jak obraz. Wybieram kolory, kształty i fakturę materiału poszczególnych elementów garderoby. Wiem, że mój dobry wygląd sprawia innym radość. Jest też wyrazem mojego szacunku dla tych, z którymi spędzę dzień. I zachętą dla pań i dziewcząt, bo preferuję sukienki. Tak naprawdę chodzę tylko w sukienkach. Czy możemy być jak piękny bukiet kwiatów? Tak, jak najbardziej. A nawet już jesteśmy.
Pozdrawiam wszystkie Panie!