Cały świat staje przed nami niczym nieskończony ocean piękna

Opublikowane przez Redakcja Kraków w dniu

Dzielne Niewiasty z Krakowa w sobotę, drugiego czerwca, znalazły się na  oceanie.

Szkocki przyrodnik John Muir (1838-1914) pisał: „Kiedy podziwiamy całą kulę ziemską niczym jedną wielką kroplę rosy, wzorzyście udekorowaną kontynentami i wyspami cały świat staje przed nami niczym nieskończony ocean piękna”.

Dzielne Niewiasty z Krakowa w sobotę, drugiego czerwca, znalazły się na takim oceanie, gdzie na stole leżało mnóstwo zdjęć w których autorka utrwaliła wszelkie przejawy piękna otaczającego nas świata. Zaczęły się warsztaty fotocoachingu. Fotocoaching to metoda pracy stworzona przez Małgorzatę Pióro, oparta na zestawach fotografii, które stają się inspiracją do własnego rozwoju osobistego. Zauroczenie Małgosi fotografią przypomina fascynację astronomów niebem nad ich głowami. Aby zrobić tak cudowne zdjęcia, niekoniecznie trzeba mieć najdroższy sprzęt, ale trzeba się tylko zatrzymać na sekundę w tym oceanie piękna i zobaczyć coś co inni nie widzą. Małgosia pokazała nam na tych swoich fotografiach cały nowy świat, który można odkryć będąc w innym wymiarze- wymiarze emocji, uczuć i pasji do życia. Były tam fascynujące wzory i kształty. Wszędzie były albo przedmioty albo ludzie, którzy wyglądali niesamowicie zamrożeni w czasie z bliska. Autorka na niektórych zdjęciach cudownie uchwyciła zjawiska i obiekty, które nie da się zobaczyć gołym okiem. Kropla deszczu spadająca, ptak w locie to rzeczy, które widujemy często, to jednak nie dostrzegamy ich piękna stworzenia.

Zaczęły się warsztaty. Najpierw Pani Małgosia opowiadała o swojej pasji podróżniczej, a potem o tym jak stała się tym co robi. Z każdą następną chwilą było widać radość, jaką przynosiła wszystkim kolejna porcja nowych informacji na temat ciekawych chwil z Jej życia i zawodu który wykonuje. Potem była praca w parach. Pani Małgosia poprosiła nas, aby każda osoba wybrała 3 zdjęcia odpowiadające na hasła: jestem, marzę i boję się, a druga Dzielna Niewiasta miała zgadnąć które zdjęcie opisuje dane hasło i wymyśleć jakąś kreatywną odpowiedź. Było dużo emocji a mało czasu. Dużo się działo w każdej z nas…

Warsztaty się skończyły. Zostały wspomnienia o zdjęciach prowadzącej przedstawiające cudowne miejsca, wzywające nas do modlitewnego zachwytu nad wielkością, mądrością i miłością Stwórcy: „niech cała ziemia boi się Pana i niech się Go lękają wszyscy mieszkańcy świata! Bo On przemówił, a wszystko powstało; On rozkazał a zaczęło istnieć” (Ps 33,8-9).

Monika

Kategorie: DN Kraków

1 komentarz

Marzena z Wrocławia · 21 czerwca 2018 o 14:13

Jestem pod wrażeniem. Nic dziwnego, że wciąż są Panie chętne do przeżycia tego warsztatu. Super!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *