W promieniach Bożej Miłości

“Piękny dzień! Chwała Panu!” – tak Jadzia z Bochni podsumowała pierwszosobotnie październikowe spotkanie Dzielnych Niewiast w Krakowie, a wszystkie, przed Najświętszym Sakramentem podziękowałyśmy Bogu, który Jest i Działa.
W dniu 05.10.2024 r., na warsztaty, Bóg przysłał nam Swoje Prowadzące. Jedna przypomniała, że jesteśmy Stworzeniami Cielesno-Duchowymi i naszym obowiązkiem jest dbać o harmonię, czyli nie zapominać też o kondycji ciała. Druga zaś podzieliła się swym talentem i pasją oraz nauczyła, jak wrażliwość na piękno może pomagać w modlitwie Różańcowej. Potem Jezus przyszedł podczas Eucharystii. Pozostał Żywy i Osobowy. Zapewnił o Swojej Miłości (przez Krysię przypomniał o spotkaniu z Samarytanką), więc ofiarowałyśmy Mu najskrytsze pragnienia naszych serc.
Jednak podczas Adoracji uświadomiłyśmy sobie, że On jest Duchem, a my tkwimy w innej, materialnej rzeczywistości i bez Jego pomocy, do spotkania nie dojdzie. Tylko Duch Święty mógł otworzyć nasze serce na obecność Boga. On wciągnął nas w „wir” Bożej miłości.
„Duchu Święty, nie wiem jak wygląda Twoje oblicze. Ale wiem, że jesteś mocą, że jesteś światłem. I możesz nauczyć mnie, nas, jak się modlić.
Przyjdź, Duchu Święty! Przyjdź, rozpal nasze serca.
Duch Boży został zaproszony i jest z nami. Jest i ONA – Jego Oblubienica, Najpiękniejsza Świątynia -PRZYBYTEK Ducha Świętego. Maryja.
Ojcze, Ty uchroniłeś Maryję od grzechu pierworodnego. Dałeś nam Niepokalaną Maryję na Matkę Zbawiciela. Wybrałeś Ją, by na nowo zadać ludzkości pytanie: Czy mi wierzycie? Czy ufacie, że to, co proponuję jest dla was najlepsze? A potem przez Swego Anioła poprosiłeś Maryję o przyzwolenie. Zapytałeś ją, czy zgodzi się zostać Matka Twego Syna. Czy zgodzi się zostać Współodkupicielką i Pośredniczką Wszystkich Łask.
Maryja jest błogosławiona, bo uwierzyła Panu.
Dzięki wielkim darom Bożym była, jest i pozostanie najświętsza spośród wszystkich ludzi na świecie. Maryja jest duchowo najbliżej Ojca i Syna, i Ducha Świętego”.
BÓG OJCIEC wielkie rzeczy uczynił Maryi.
ON dałeś obietnicę zbawienia upadłej ludzkości.
ON z miłości do ludzi wydałeś na śmierć krzyżową Jedynego Swego Syna Jezusa dla odkupienia rodzaju ludzkiego.
ON, przez Ofiarę Jezusa i Jego Zmartwychwstanie przywrócił ludziom życie wieczne i otworzył nam bramy Nieba.
ON objawił się nam w Ewangelii i podczas Chrztu Świętego Jezusa w wodach Jordanu.
ON jest Nieskończenie dobry i Miłosierny. ON pragnie jedynie kochać ludzi, dawać Łaski, przebaczać grzechy i zbawić każdą duszę, aby cieszyć się z nią wiekuistym szczęściem.
ON, z otwartymi ramionami czeka na każdego człowieka jak na powrót syna marnotrawnego.
Abba, ON jest najczulszym i najbardziej kochającym z ojców. Przez Ducha Świętego stajemy się Dziećmi Boga!
„A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej” (Ga 4,3-7).
WIELBIMY CIĘ, BOŻE OJCZE!
Za sprawą Ducha Świętego i za zgodą Maryi Bóg stał się człowiekiem, a więc Naszym Bratem.
„ Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie
Osłonię go, bo uznał moje imię” Ps 91
W Apokalipsie czytamy (rozdz. 19): „Odziany jest w szatę we krwi skąpaną, a imię Jego nazwano: Słowo Boga. A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król Królów i Pan Panów”.
A Szymon Piotr mówi: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego» .
WIELBIMY CIĘ JEZU, który jesteś Osobowym i Wcielonym Bogiem, Jedynym Odkupicielem człowieka.
TY złożyłeś się w ofierze. Doznałeś śmierci, która, przez grzech pierworodny była nam dedykowana. TY zgodziłeś się naprawić to, co pierwsi ludzie zepsuli.
TY – Król przyjąłeś postać sługi, bo Królestwo Twoje nie jest z tego świata.
TY wyznasz moje imię przed Swoim Ojcem.
Twoje Imię na naszych czołach. Mamy imię, które mówi, że żyjemy.
Jezu, TY powołujesz niektórych ludzi do pierwotnej Świętości. TY poruszyłeś serce Heleny Kowalskiej i uczyniłeś ją sekretarką Bożego Miłosierdzia. Kolejny raz przypomniałeś o największym przymiocie Boga, Boga, który jest marnotrawny w przebaczaniu upadającemu człowiekowi.
Wielbimy Cię za radykalizm św. Franciszka z Asyżu, który zakochał się w Tobie i zostawił wszystkie dobra tego świata. Niósł Pokój i Dobro, znajdując Cię we wszystkich stworzeniach i sytuacjach.
Wielbimy za wszystkie święte i wszystkich świętych, bo oni ciągle wstawiają się za nami, a swym życiem pokazali, jak wspaniałe owoce przynosi oddawanie się prowadzeniu Ducha Świętego.
My też powołane jesteśmy do świętości. Niech strumienie Wody Żywej porwą nas i formują, abyśmy stały się najlepszą wersja nas samych.
DUCHU ŚWIĘTY – Ty obdarzasz nas różnymi darami. Jesteśmy Ci wdzięczne za tę różnorodność. Niech ona służy naszej jedności. Każda z nas chce być dzielną niewiastą, ale każda będzie Inną Dzielna Niewiastą.
Dziękujemy, że uczysz nas cierpliwości. Ty formujesz nas w czasie. Twoje drogi nie są drogami naszymi. Przymnóż nam wiary, że to, co dzieje się w naszym życiu jest dowodem Twojej Miłości.
Maryja też wielu rzeczy nie rozumiała, ale zachowywała „wszystkie te sprawy” i rozważała je w swoim sercu. Myślała nad „tym wszystkim„, co się wokół Niej dzieje. Już od sceny zwiastowania słyszymy to powtarzające się zdanie. Maryja rozważa: słowa Archanioła Gabriela, potem pozdrowienie Elżbiety, świadectwo pasterzy i proroctwo Symeona. I tak będzie przez całe życie Jezusa. Nawet jeżeli nie będzie do końca rozumieć tego wszystkiego… To przyjmuje to z pokorą.
Maryjo, prosimy Cię, ucz nas takiej postawy. Ty jesteś przecież Kochającą Mamą, która w godzinie naszej śmierci będzie blisko, by zaprowadzić nas do Domu Ojca.
Tobie oddajemy wszystkich, którzy jeszcze szukają. Może po omacku, ale spragnieni Bożej Miłości, lgną do niej. Tobie powierzamy też wszystkich, którzy z Bogiem otwarcie walczą. Różaniec – to najskuteczniejsze narzędzie do zdobywania dusz dla Chrystusa. Zaś wspólne rozważanie Go zawsze zjednoczy nasze serca w Drodze, w Jezusie.
Adorację prowadziła Danusia
0 komentarzy