Dzielna Niewiasta – Maria zasłuchana w Słowo Boże i drugiego człowieka
17 marca odbyło się w Warszawie kolejne spotkanie Dzielnych Niewiast. Modlitwę rozpoczynająca spotkanie poprowadził o. Dariusz Paszyński CSsR. Był to jeszcze okres Wielkiego Postu i przy tej okazji o. Dariusz polecił nam między innymi list Papieża Franciszka na Wielki Post
Temat warsztatu, prowadzonego przez Basie Kołtyś, psychoterapeutkę w Fundacji Vocati, brzmiał „Maria, kobieta słuchająca” i dotyczył rozwijania umiejętności słuchania niezbędnej do budowania bliskich relacji.
Towarzyszył nam obraz przedstawiający scenę biblijną, gdy Jezus odwiedził dom Marii i Marty. Widziałyśmy zasłuchaną Marię, wpatrzoną w Jezusa, która całą sobą pokazywała, że słucha. Jezus powiedział, że właśnie Maria wybrała dobrą część, która nie będzie jej odebrana (Łk 10, 38-42).
Różne ćwiczenia pozwoliły nam poznawać takie zagadnienia jak: odbieranie mowy ciała, ucho Thuna, aktywne słuchanie.
Kobiety mają pierwotną zdolność słuchania. Mówiłyśmy o tym, na czym polega postawa słuchania oraz poznałyśmy to, co w słuchaniu przeszkadza.
Poznałyśmy postawy „ja – świat”, które wpływają na słuchanie w ogóle, jak również mogą mieć wpływ na odbiór mowy ciała. Basia przekazała nam również wiedzę o czterech kanałach odbierania treści tzw. „komunikacyjnych uszach von Thuna”. Poprzez ćwiczenie rozpoznawałyśmy na co szczególnie wyczulone jest nasze ucho. A może to być „ucho apelacyjne”, „ucho relacji”, „ujawniania siebie”, bądź „ucho faktów”. Pod tymi nazwami kryje się konkretny i tylko nasz – indywidualny sposób odbierania świata – komunikatu drugiej osoby. Bardzo wiele zależy od naszej historii życia. Czasami powielamy sposób komunikacji i słuchania wyniesiony z domu, wzór, który obserwowałyśmy, i którego się nauczyłyśmy. Dlatego warto poznać tę teorię, aby zweryfikować sposób odbierania tego, co słyszymy. Aby nasze słuchanie było ową „najlepsza cząstką”, dobrze jest przysłuchiwać się z empatią, akceptować uczucia rozmówcy i słowami potwierdzać, że go słuchamy i rozumiemy (np. „rozumiem”, aha”) oraz spróbować nazwać jego stan emocjonalny („to przykre”, „widzę, że się złościsz” itd.). Przydatne w aktywnym słuchaniu, oprócz wyrażania empatii, są parafraza i klaryfikacja. Dobrze jest powtórzyć słowa osoby z którą rozmawiamy, zwłaszcza gdy mówi dużo (czyli, gdy jest kobietą:)), by upewnić się czy usłyszałyśmy właściwie, albo czy ta osoba miała właśnie to na myśli. Stwierdziłyśmy, że nigdy nie jest za wiele nauki oraz ćwiczeń z komunikacji i z ochotą czekamy na drugą część warsztatów z Basią.
Podczas Mszy Świętej o. Grzegorz mówił nam o zapatrzeniu się w Jezusa wiszącego na krzyżu. Pomyślałam, że możemy uczyć się również od świętej Marii tego wpatrywania się, wsłuchiwania w Jego Słowo, ale i patrzenia na Jego Miłość, aż po krzyż.
Po Eucharystii miałyśmy konferencję „Dzielna Niewiasta. Księga przysłów”.
W Piśmie świętym Poemat o dzielnej niewieście (w nowym przekładzie, św. Pawła nazywa się on poematem o mądrości) znajdziemy 31 rozdziale Księgi Przysłów, wersety od 10 do 31.
Ania wspaniale przedstawiła nam temat kobiecości. Z wielką pasją opowiadała jaka jest kobieta w oczach Boga – jest drogocenną perłą, docenioną i ukochaną przez Niego, wartością przewyższającą wszystkie perły świata. Kobieta dzielna, pełna siły i stabilności, która czerpie ze swojego duchowego piękna, z zaufania do Boga. Wrażliwe, tajemnicze, czułe i piękne – gdy odkrywamy w sobie te wartości
jesteśmy skarbem wnoszonym w ten świat. Wiele kobiet odegrało ogromną rolę w historii zbawienia, przede wszystkim Maryja. Poznałyśmy tez kilka kobiet ze Starego Testamentu jak np. niedawno Esterę oraz znamy święte kobiety, żyjące bliżej naszych czasów, takie jak św. Faustyna, św. Teresa Benedykta od Krzyża, św. Teresa Ledóchowska, św. Matka Teresa z Kalkuty i inne. I przed nami jest droga do świętości!
Dzielną Niewiastę charakteryzują cztery cechy (Prz 31, 10-31), które mogą nam pomóc wzrastać wewnętrznie:
– kobieta przedsiębiorcza potrafi kierować gospodarstwem domowym, koordynować pracę, zarządzać, pozostając przy tym wrażliwą i czułą,
– specjalistka od relacji – cała zanurzona w relacji, wypełniająca zamysł Boga, który stworzył ludzi do więzi, do relacji, chroniąca związki;
– znająca swoje serce, czyli stale odkrywająca marzenia, tęsknoty, pragnienia jakie Bóg włożył w nasze kobiece wnętrze, by pokazywać światu piękno Boga; współpracująca z Panem, by realizować to zadanie, gdy będzie On stawiał na naszej drodze ludzi i sytuacje odpowiednie ku temu;
– mająca uśmiech do ludzi i zaufanie do Boga, wolna od lęku o przyszłość.
Zostałyśmy zaproszone, by podjąć decyzję zostania dzielna niewiastą. Pomimo słabości, lęku i obaw, które być może się pojawią. Osobiście podjęłam taką decyzję: „Ja, Marzenka, od dzisiaj, Panie Jezu, decyduję, że chcę zostać dzielną niewiastą”. Zachęcam i Ciebie, droga Niewiasto do podjęcia takiej decyzji.
Na adoracji Najświętszego Sakramentu mogłyśmy przemyśleć i przemodlić jakie jest motto naszego życia, po czym napisać je na karteczce i złożyć u stóp ołtarza. Prosiłyśmy też Pana, by pomógł nam dostrzec to, co jest wyjątkowe w nas, czym możemy podzielić się z innymi ludźmi. Wychodząc z kaplicy każda zabrała losowo wybrana karteczkę. Podczas dzielenia w grupach i na podsumowaniu spotkania okazało się, że dla niektórych z nas motto innej niewiasty było cenną perełką, które ją jakoś poruszyło czy zaciekawiło.
Wyszłyśmy ze spotkania bardzo ubogacone. Brałyśmy wielkimi garściami z warsztatu, konferencji, zaczerpnęłyśmy siłę z Eucharystii oraz z modlitwy wspólnej i osobistej w ciszy. W przerwach na posiłek i tych na herbatkę rozmawiałyśmy ze sobą na różne tematy, dzieląc się trudnościami i radościami, których doświadczamy na co dzień. Każda z nas jest inna, każda cenna i wyjątkowa. Po prostu kobiety, dzielne niewiasty, których wartość przewyższa perły.
Marzena
Kolejne spotkanie w Warszawie odbędzie się 21 kwietnia. Formularz zgłoszeniowy pojawi się już wkrótce.
0 komentarzy