Dzień ze świętą Faustyną

Relacja DN Danusi:
Dziękujemy kochanym organizatorom, tj. o. Michałowi oraz Odpowiedzialnym, którzy otworzyli się na działanie Ducha Świętego i wykorzystali swoje talenty, by przygotować dla nas w dniu 4 października 2025 r. kolejne spotkanie Dzielnych Niewiast w Krakowie.
Tradycją stał się już pierwszo sobotni Różaniec wynagradzający Niepokalanemu Sercu Maryi prowadzony przez Dzielne Niewiasty w kościele MBNP.

Potem nastąpiło zawiązanie wspólnoty.
Dzisiejsza koordynatorka – nasza Irenka – wielkim Sercem i pięknym uśmiechem powitała każdą z nas i wspólnie zaprosiłyśmy Ducha Świętego, by prowadził nasze spotkanie.
Przez ręce o. Michała spłynęło na nas Boże Błogosławieństwo. O. Michał jest dla nas Wielkim Darem Opatrzności. A może też dlatego ma tyle cierpliwości do Kobiet, że patronuje Mu Św. Michał Archanioł? On uczy bycia wojownikiem i obrońcą. To właśnie temu Wielkiemu Wodzowi Zastępów Niebieskich (też z okazji imienin) powierzyłyśmy naszego opiekuna duchowego. Ojcze Michale – „Dziękujemy za odwagę!
Oczywiście ważnym elementem naszych spotkań DN są warsztaty.
I. Warsztat – Uwielbienie Pana Boga tańcem
Październik to miesiąc różańcowy, dlatego poprzez taniec pragnęłyśmy przybliżyć się wraz z Maryją do tajemnic życia Jezusa ukrytego właśnie w różańcu. Próbowałyśmy się nauczyć się od Maryi, co to znaczy zachowywać i rozważać wszystkie sprawy w swoim sercu.
Na spotkanie przyniosłyśmy swój ulubiony różaniec i bliski sercu wizerunek Matki Bożej.
W tej modlitwie poprowadziła nas Anna Musiał rscj, siostra ze Zgromadzenia Najświętszego Serca Jezusa (Sacré Coeur). Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej: www.wielbienietancem.pl




Do wyboru miałyśmy,
jak zawsze, 2 rodzaje warsztatów. W obu chciałam uczestniczyć, jednak od lat szczególnie pasjonuję się tańcem w kręgu, więc mój pierwszy wybór, niemal instynktownie, padł na warsztaty Tańca Uwielbienia. Cóż, różaniec wykonam innym razem.
Nasze warsztaty prowadziła siostra Anna Musiał ze Zgromadzenia Najświętszego Serca Jezusa (Sacre Coeur),
a przyjechała do nas z Tarnowa.
Od 16 już lat organizuje naukę Tańca Uwielbienia i jest, moim zdaniem, specjalistką w tej dziedzinie. Tym razem głównie koncentrowałyśmy się na Maryi, bo październik to przecież miesiąc różańcowy. Każda z uczestniczek miała przywieźć ze sobą ulubiony wizerunek Matki Bożej i różaniec.
Po wspólnej modlitwie, stanęłyśmy w kręgu i kolejno demonstrowałyśmy nasze skarby i wyjaśniałyśmy, dlaczego dany obraz i różaniec lubimy szczególnie. Następnie umieściłyśmy je na rozłożonych niebieskich i biało-żółtych chustach pod krzyżem.
Gdy przeszłyśmy do nauki tańców, okazało się, że dzięki doświadczeniu i talentom pedagogicznym siostry Ani, radzimy sobie coraz lepiej
z kolejnymi krokami i etapami warsztatów. Wszystkie układy bardzo się podobały, a co najważniejsze, okazało się, że potrafimy się modlić tańcem. Pewnie niektórzy jeszcze nie wiedzą, że można nawet wytańczyć różaniec!!!
Duże wrażenie zrobił na mnie taniec zatytułowany Bicie serca, w którym, m. innymi, wystukiwałyśmy dłonią umieszczoną na piersi, rytm pracy serca. Siostra Ania wyjaśniła na początku, że chodzi tu o to, by nasze serca biły w rytm serca Maryi, a tańcząc spokojnie i miarowo w kręgu, możemy nawet zamknąć oczy, by lepiej się weń wsłuchać.
Niektóre tańce były bardziej dynamiczne, zwłaszcza tzw. tańce liniowe i to ze zmianą kierunku.
Wszystkie, z bezcenną pomocą siostry Ani, zostały zatańczone, by poprzez Maryje, głosić Chwalę Jej Boskiego Syna.
Ania
II. Warsztat: W Różanym Ogrodzie Maryi
Uczyłyśmy się, wymagającej cierpliwości sztuki wyplatania różańców, co sprawiało, że mogłyśmy wejść w przestrzeń pełną pokoju, ciepła i radości.
W atmosferze przesiąkniętej zapachem róż wspólnie tworzyłyśmy, rozmawiając i dzieląc się swoimi doświadczeniami. To był czas nie tylko pracy rąk, ale i spotkania serc – w ogrodzie, który należy do Maryi.
Piękne różańce powstawały pod okiem pani Agnieszki Augustynowicz z Zabrza – mamy dwóch dorosłych córek, od dziewięciu lat pasjonującej się wyplataniem różańców. Jej przygoda z tworzeniem biżuterii i dzierganiem zaczęła się z myślą o jej dzieciach, a pomysł na warsztaty zrodził się podczas rekolekcji prowadzonych przez Dzielne Niewiasty na Ryniasie i rok temu pierwszy raz dla DN w Krakowie gościła u nas jako prowadząca.






Maria
Nad naszym sobotnim spotkaniem czuwali też: zakochany w Jezusie św. Biedaczyna z Asyżu i sekretarka Bożego Miłosierdzia – św. siostra Faustyna. To do niej Jezus powiedział, że będą płonąć słowa kapłanów głoszących Boże Miłosierdzie…
Z wielka radością udałyśmy się więc po południu w pielgrzymce do Kościoła Jubileuszowego – do Bazyliki Bożego Miłosierdzia w Krakowie – Łagiewnikach, gdzie uczestniczyłyśmy w Eucharystii, wspólnie odmówiłyśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia i adorowałyśmy Najświętszy Sakrament.






Zaufać Jezusowi, oddać Mu każdą sprawę naszego życia i rzucić się w Kochające ramiona…

Po raz kolejny Jezus przypomniał o Sobie poprzez s. Agnes, która z wielką pasją opowiedziała nam też o Bożym Miłosierdziu i Dzielnej Niewieście – św. Faustynie.

Choć historia ta jest nam już przecież znana, to trzeba do niej wracać jak do powtarzania słowa: „kocham”. Często i na nowo.
„Zeszyty miłości pełne” są dla każdego, kto chce poznać cały „Dzienniczek” i zrozumieć lepiej, o czym pisze św. Faustyna.
Podcast prowadzi s. Gaudia Skass wraz z siostrami i gośćmi. Warto posłuchać.
I jeszcze jeden prezent od Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia…
Data 5 października, to dzień narodzin dla Nieba Faustyny Kowalskiej. Tylko w tym jedynym dniu w roku można zobaczyć celę, w której ona umarła. Wiele z nas poczuło się zaproszonych, by przybyć do Łagiewnik również w pierwszą niedzielę października.
Jakby tych darów było jeszcze za mało, to dostałyśmy tego dnia jeszcze kolejny. Piękną, słoneczną pogodę. „Daj, Dajenu…” („Czy nie dość…”).
wdzięczna Dzielna Niewiasta
0 komentarzy